Najdroższy szampan świata

W północno-wschodniej Francji mieści się malowniczy region Champagne, czyli Szampania. To kraina mlekiem, miodem i szampanem płynąca. Doskonale zna ją każdy, kto lubuje się w luksusowych, najlepszych na świecie szampanach. To w Szampanii, dokładnie w Chamery, wyprodukowano najdroższy szampan świata. Pierwsze miejsce wśród najdroższych, bąbelkowych trunków należy do butelki, która wcale nie przeleżała dziesiątek lat, nie należała do słynnego rodu, czy też nie rozsławiła się pod innym względem w historii. Wręcz przeciwnie za najdroższą butelką stoi młoda marka, która potrafiła połączyć wielopokoleniową rodzinną tradycję produkcji wina ze współczesnym biznesem, z nowoczesną technologią i nowymi możliwościami inwestycyjnymi

Szampan premium cru to luksus uwielbiany przez sławnych i bogatych, bez niego nie mogą się obejść żadne urodziny i świętowanie innych okazji.

Bąbelkowe wino za 2,5 ml dolarów

Wysokiej klasy trunki to dla wielu inwestorów ulokowanie pieniędzy w unikalnych butelkach wypełnionych szampanem, wódką czy innym alkoholem. Zaletą tego typu inwestycji jest raczej pewność, że cena trunku będzie rosła i jest odporna na inflację, i krachy na giełdzie. Być może dlatego nabywcy najdroższego szampana na świecie, włoscy bracia, poinformowali, że nie otworzą butelki z bąbelkowym winem.

W 2022 roku dwóch braci, Piero i Giovani Buono, na aukcji NYC.NFT nabyli butelkę szampana za 2,5 mln dolarów. Nabywcy pracują w branży technologicznej i modowej, inwestują w kryptowaluty.

Chateau Avenue Foch z 2017 roku- najdroższy szampan świata

Najdroższe musujące wino świata, a przynajmniej na razie dzierży ten tytuł, wyprodukowane zostało przez młodą markę. Jednak jej właściciele świetnie potrafili połączyć rodzinną tradycję produkcji szampana z technologią blockheim. Wyczuli rynek i bardzo młode wino trafiło na pierwsze strony najpopularniejszych gazet na świecie, a ich winnica stała się sławna.

Chateau Avenue Foch z 2017 roku to jedyna, unikalna butelka na świecie. Wysadzana kryształowymi diamentami Svarowskiego. Jednak to nie drogocenne kamienie wpłynęły na ostateczną cenę butelki, a NFT. Unikalne dzieło pod postacią Bored Ape Mutant, czyli po prostu obrazu znudzonej małpy, miało kluczowy wpływ na ostateczną cenę, za którą sprzedano musujący trunek.

Szampan powstał z myślą o inwestorach. Jego twórcy, Shammi Shinh i artysta pod pseudonimem Mig, tworząc butelkę, chcieli by była arcydziełem. Kolekcjonerskim luksusem, unikatem i obiektem pożądania.

Szampan z luksusowej winnicy

Winnica, z której pochodzi najdroższy szampan na świecie mieści się w rodzinnej posiadłości w Chamery. Winnica szczyci się tradycyjnymi metodami produkcji wina. Aby winogrona zamieniły się w szampana premium, w winnicy używane są prasy, które w rodzinie są od pokoleń.

Dewizą młodej, francuskiej marki produkującej wina jest dostosowanie się do rytmu natury przy produkcji trunków. Ich praca podlega prawom natury.

Z drugiej strony tworzą wina z edycji limitowanych. Czerpią ze sztuki i nowoczesności. Łączą doskonały, wyjątkowy smak dorodnych winogron z pięknem nowoczesnej sztuki.

Czym jest NFT i dlaczego inwestorzy chętnie wydają na nie pieniądze?

NFT to skrót od non-fungible token. Tłumacząc to po prostu niewymienialny token. To właśnie on sprawił, że cena za szampana Chateau Avenue Foch z 2017 roku poszybowała w górę, a winnica zyskała ogromną popularność.

NFT cechuje unikalność, jest tylko jedna sztuka. Oczywiście mogą pojawić się podróby, ale nigdy nie będą oryginałem. To odróżnia go od kryptowalut, bo w ich przypadku można je wymieniać i BTC ma określoną wartość. NFT to produkt cyfrowy, który nie ma sztywno określonej wartości. Zależy ona od tego, ile ktoś chce za dzieło zapłacić.

W dużym skrócie NFT to coś niepowtarzalnego, coś czego nie ma i nie będzie miał nikt inny. Wpisuje się to w luksus posiadania czegoś unikatowego. Połączenie NFT i wina stworzyło duet doskonały, bo jedno i drugie to inwestycja.

Winnica z Chamer realizuje unikalne projekty na indywidualne zamówienie. Dlatego, jeśli masz ‘trochę’ gotówki, to możesz zamówić u nich musujący trunek, którego nie będzie miał nikt inny.