Debiut Pharrella Williamsa w Louis Vuitton

Debiut Pharella Williamsa W Szeregach Marki Louis Vuitton
Fot. edition.cnn.com

Gdy został mianowany następcą zmarłego Virgila Abloha, rozgorzała debata na temat zasadności jego nominacji. Choć nie jest formalnie wyszkolonym projektantem mody, a 13-krotnym zdobywcą nagrody Grammy, udowodnił, że jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Debiut Pharella Williamsa w roli dyrektora kreatywnego męskiego segmentu Louis Vuitton okazał się być bowiem czymś spektakularnym. Pokaz odbył się o zachodzie słońca w pobliżu mostu Pont Neuf w Paryżu. Francuski dom mody uraczył nas pełną orkiestrą, chórem gospel i ponad 70 stylizacjami wymodelowanymi przez znane twarze.

Sam pokaz był także ogromnym medialnym ruchem ze strony marki. Z pierwszego rzędu Williamsa dopingowali znani przyjaciele. Wśród nich znaleźli się Rihanna, modelka najnowszej kampanii marki, Jared Leto, Lenny Kravitz i Jay-Z, który wystąpił na afterparty. Pojawiła się także ambasadorka marki Zendaya z byłym stylistą Lawem Roachem u boku. Niewątpliwie jednak, Louis Vuitton pod nowym kierownictwem zafundowało nam coś niezwykłego. Świat zapamięta to na długo, a sama kolekcja stanie się początkiem nowej ery marki.

Miejsce w szeregu

Nie bez powodu nazywano go ikoną mody w swojej branży. Pharrell Williams jeszcze będąc znanym muzykiem i producentem kojarzony był z dobrym gustem, gdy chodziło o dobór ubrań. W trakcie swojej kariery współpracował z różnymi markami modowymi, w tym z tą, której parę lat później zostanie dyrektorem artystycznym. W 2003 roku miał okazję współpracować z Marcem Jacobsem, który był wówczas u steru Louis Vuitton i japońskim projektantem Nigo. Efektem ich pracy stały się okulary przeciwsłoneczne, które miały charakterystyczny kształt oprawek i stały się jednym z najlepiej sprzedających się produktów marki.

Debiut Pharella Williamsa Jako Dyrektora Artystycznego Louis Vuitton
Debiut Pharella Williamsa jako dyrektora artystycznego Louis Vuitton
źródło: https://www.telegraph.co.uk

Po tym nastąpiły także dalsze współprace, takie jak z Moncler i Moynat oraz długotrwałe partnerstwa z Adidas i Chanel, włączając w to stworzoną we współpracy z nieżyjącym już dyrektorem kreatywnym Chanel, Karlem Lagerfeldem, kolekcję kapsułową. A mimo to, objęcie stanowisko dyrektora artystycznego w Louis Vuitton, to prawdziwie ekscytujący moment dla świata mody. Zainspirowany swoją niezrównaną kreatywnością i wrażliwością na nowe trendy, Pharrell nie tylko musi kontynuować wizję, którą Virgil Abloh wniósł do marki, ale także przynieść własną świeżość i oryginalność. Zdaje się, że nowa kolekcja jest właśnie połączeniem tych dwóch składowych.

Debiut Pharella Williamsa- co zaprezentował światu?

Jak wspominaliśmy paryski Pont Neuf został przekształcony w wybieg Vuitton. A wobec tego sam w sobie zawierał pas kultowego motywu Damier, który został mocno wpleciony w kolekcję. Pojawił się między innymi na sięgających podłogi płaszczach, dopasowanych garniturach, strukturalnych walizkach i kufrach. Widoczny był również na szeregu akcesoriów, w tym czapkach, torbach i czapkach z daszkiem. Mimo to, w tym sezonie mieliśmy okazje zobaczyć nowe motywy w wykonaniu Louis Vuitton. Na wybiegu znalazły się haftowane wzory z dzieł amerykańskiego artysty Henry’ego Taylora. A oprócz tego logo łączące klasyczny monogram “LV” ze słowem “kochankowie” ułożony w figlarną nazwę słów: “LVERS”.

Kolejnym elementem kolekcji były zdobione kurtki typu varsity, pełne charakterystycznych detali, takich jak skórzane rękawy, stonowane kolory i naszywki. Nie zabrakło także ikonicznych akcesoriów. Modele wyszli z kilkoma najbardziej rozpoznawalnymi torbami marki – Speedy, co zapowiada prawdziwą metamorfozę tego kultowego modelu. Speedy zawsze była męską płócienną torbą, dopóki nie stworzyli mniejszej wersji dla Audrey Hepburn w 1965 roku” – powiedział Pharrell po pokazie. “Chciałem wziąć coś, co czułem, że będzie unisex i po prostu zrobić świetną torbę dla ludzi. To codzienna ikona stworzona dla każdego stylu życia”.

Okulary przeciwsłoneczne, które stały się rozpoznawalnym znakiem Pharrella Williamsa, również odegrały kluczową rolę. Były dostępne w różnorodnych rozmiarach i kształtach. Sam pokaz z kolei zakończył chór gospel Voices of Fire, a sam Williams skomponował dwa nowe utwory na pokaz na wybiegu, w tym “Joy (Unspeakable)” śpiewany przez chór z Wirginii, który został wydany pięć dni temu, a także “Peace Be Still” z udziałem chińskiego pianisty Lang Langa.

Debiut Pharella Williamsa okazał się więc niezwykłym połączeniem mody z najwyższej półki i dobrego brzmienia. Podobnie jak jego poprzednik, Virgil Abloh, piosenkarz posiada niezwykły talent do antycypowania kulturalnych trendów, redefiniowania ducha czasu oraz zdolność do przekazywania swoich pomysłów masowym odbiorcom.

Debiut Pharella Williamsa w Louis Vuitton