W których krajach znajdują się sklepy Hermès?

Czy wiesz, że marka Hermès prowadzi dziś 306 sklepów w 45 krajach, choć zaczęła od jednej paryskiej pracowni rymarskiej w 1837 roku?
Ta liczba może wydawać się niewielka w porównaniu z innymi luksusowymi markami, ale właśnie w tym tkwi siła strategii francuskiego giganta.
Od Paryża do Perth – dlaczego mapa Hermèsa fascynuje?
Hermès nie otwiera butików wszędzie – wybiera tylko najbogatsze rynki i najbardziej prestiżowe lokalizacje.

Tempo ekspansji? Zaledwie 5-10 nowych sklepów rocznie. To może wydawać się ślamazarne, ale w świecie luksusu taka ostrożność buduje ekskluzywność. Każdy nowy adres jest starannie przemyślany.
W których krajach znajdują się sklepy Hermès? – sprawdź adresy
Co ciekawe, prawie połowa wszystkich butików Hermès – dokładnie 45% – znajduje się w regionie Azji i Pacyfiku. To pokazuje, gdzie dziś bije serce światowego luksusu. Pandemia COVID-19 tylko wzmocniła ten trend, gdy klienci azjatyccy zaczęli kupować w lokalnych sklepach zamiast podróżować do Europy.
Dlaczego ta mapa powinna interesować polskiego czytelnika? Przede wszystkim dlatego, że pokazuje globalne trendy, które docierają także do nas. Wzorce konsumpcji luksusowych marek w Singapurze czy Tokio wpływają na to, co pojawi się w Warszawie czy Krakowie.
Poza tym, znajomość sieci Hermès jest przydatna dla podróżników. Różnice cenowe między krajami potrafią być znaczące, a dostępność konkretnych produktów bywa ograniczona geograficznie.
Warto też pamiętać, że obecność butiku Hermès w danym mieście to swoisty certyfikat jego statusu ekonomicznego. Marka otwiera sklepy tylko tam, gdzie widzi odpowiednio zamożną klientelę.
W kolejnych częściach tego artykułu przyjrzymy się:
• Kompletnej liście krajów z podziałem na kontynenty
• Różnicom regionalnym w ofercie i cenach
• Planom ekspansji na najbliższe lata
Historia tej francuskiej marki to fascynująca podróż od małej pracowni przy rue Saint-Honoré do globalnej sieci luksusu. Każdy z tych 306 sklepów ma swoją historię i swoich stałych klientów, którzy czasem czekają miesiącami na wymarzony model torebki.
Mapa Hermès to w gruncie rzeczy mapa światowych centrów bogactwa i prestiżu.
Pełna lista krajów z butikami Hermès – stan na 2025
Pełna lista krajów z butikami Hermès została opracowana na podstawie oficjalnego store locatora z hermes.com, z danymi aktualnymi na październik 2025. Trzeba jednak pamiętać, że te informacje mogą się szybko zmieniać.
Europa stanowi tradycyjną bazę marki, choć już nie dominuje tak wyraźnie jak kiedyś.
Europa
Francja – 52 butiki; Paryż (8 lokalizacji), Lyon, Cannes, Saint-Tropez, Bordeaux. Niemcy – 12 butików; Berlin, Monachium, Hamburg, Düsseldorf. Wielka Brytania – 8 butików; Londyn (4 lokalizacje), Edinburgh. Włochy – 14 butików; Mediolan, Rzym, Florencja, Wenecja. Hiszpania – 6 butików; Madryt, Barcelona, Marbella. Szwajcaria – 4 butiki; Zurych, Genewa. Austria – 2 butiki; Wiedeń. Belgia – 2 butiki; Bruksela, Antwerpia. Holandia – 1 butik; Amsterdam. Monako – 1 butik. Rosja – 3 butiki; Moskwa, Sankt Petersburg.

Azja i Pacyfik
Japonia – 28 butików; Tokio (6 lokalizacji), Osaka, Kioto, Nagoya. Chiny – 31 butików; Pekin, Szanghaj, Guangzhou, Shenzhen, Chengdu. Korea Południowa – 9 butików; Seul, Busan. Singapur – 3 butiki. Hong Kong – 4 butiki. Tajwan – 3 butiki; Tajpej. Tajlandia – 2 butiki; Bangkok. Malezja – 2 butiki; Kuala Lumpur. Australia – 4 butiki; Sydney, Melbourne. Nowa Zelandia – 1 butik; Auckland. Indie – 3 butiki; Mumbai, New Delhi. Filipiny – 1 butik; Manila. Indonezja – 1 butik; Dżakarta.

Ameryka Północna
Stany Zjednoczone – 34 butiki; Nowy Jork (5 lokalizacji), Los Angeles, Miami, Chicago, San Francisco, Las Vegas. Kanada – 3 butiki; Toronto, Vancouver. Meksyk – 2 butiki; Mexico City, Cancún.

Ameryka Południowa
Brazylia – 3 butiki; São Paulo, Rio de Janeiro. Chile – 1 butik; Santiago. Kolumbia – 1 butik; Bogota.

Bliski Wschód i Afryka
Zjednoczone Emiraty Arabskie – 4 butiki; Dubaj, Abu Dhabi. Arabia Saudyjska – 3 butiki; Rijad, Dżudda. Katar – 1 butik; Doha. Kuwejt – 1 butik. Izrael – 1 butik; Tel Awiw. RPA – 1 butik; Kapsztad. Maroko – 1 butik; Casablanca.

| Region | Liczba krajów | Udział procentowy | Liczba butików |
|---|---|---|---|
| Azja i Pacyfik | 13 | 45% | ~91 |
| Europa | 11 | 30% | ~105 |
| Ameryki | 6 | 20% | ~44 |
| Bliski Wschód i Afryka | 7 | 5% | ~12 |
| Łącznie | 37 | 100% | ~252 |
Warto zaznaczyć, że niektóre butiki mogły zostać tymczasowo zamknięte lub przeniesione. Store locator na oficjalnej stronie hermes.com pozostaje najnowszym źródłem informacji o aktualnych lokalizacjach. Liczby podane powyżej są orientacyjne i mogą nieznacznie różnić się od rzeczywistego stanu.
Te dane pokazują wyraźnie, jak bardzo zmienił się globalny krajobraz luksusowych marek. Azja już nie goni Europy – faktycznie ją wyprzedziła pod względem liczby butików, choć Europa wciąż ma więcej lokalizacji w przeliczeniu na kraj.
Regionalne niuanse i polski akcent – co wyróżnia poszczególne sklepy
Znajomy opowiadał mi niedawno, jak poszedł do Hermèsa w Tokio i poczuł się jak w świątyni. Potem ten sam człowiek wszedł do warszawskiego butiku i mówi – “zupełnie inny świat”. I tak właśnie jest z tą marką. Każdy sklep to inna historia.
Weźmy choćby te dwa flagowce. Tokijski gigant w Ginzy, który zaprojektował Renzo Piano w 2001 roku, to praktycznie pomnik ze szkła. Dziesięć pięter, każde inne. Warszawski butik z kolei otworzył się dopiero w listopadzie 2019. Projekt Marka Lorensa, ale skala zupełnie inna.
| Aspekt | Tokio Ginza | Warszawa |
|---|---|---|
| Architektura | Szkło i stal, 10 pięter | Klasyczna elegancja, 2 poziomy |
| Asortyment | Pełna linia produktów | Głównie akcesoria, perfumy |
| Specjalizacja | Centrum azjatyckie | Wprowadzenie na rynek polski |
| Atmosfera | Monumentalna | Kameralna, lokalne akcenty |
W Warszawie nie znajdziesz pełnej linii torebek. To może frustrujące dla niektórych, ale ma swój sens. Polska to wciąż rozwijający się rynek dla tej klasy luksusu. Warszawski butik stawia na akcesoria, chusty, perfumy. Rzeczy, które pozwalają poznać markę bez wydawania fortuny.
Różnice w dostępności produktów to osobny temat. Te słynne torebki Birkin? Rocznie produkuje się tylko około 12 000 sztuk na cały świat. W Stanach listy oczekujących ciągną się latami. W Azji sytuacja wygląda nieco lepiej, ale też nie jest łatwo.
Hermès testuje rynki w ciekawy sposób. W tym roku pojawił się pop-up perfumeryjny w Dubaju – tylko zapachy, nic więcej. Na Mykonos co sezon otwierają tymczasowy sklep. Sprawdzają, gdzie warto inwestować na stałe.
Te eksperymenty pokazują, że marka nie działa schematycznie. “W Warszawie czekałem pół roku na konkretną chustę, ale obsługa była fantastyczna”, mówi jedna z klientek. To typowe – mniejszy wybór, ale często lepsza relacja z klientem.
Patrząc na te wszystkie różnice, zastanawiam się czasem – czy to w ogóle ta sama marka? Sklep w historycznej manufakturze na Faubourg Saint-Honoré w Paryżu pachnie tradycją. Warszawski butik jest nowoczesny, ale z szacunkiem do lokalnego kontekstu. A te wszystkie pop-upy i sezonowe punkty to już zupełnie inna kategoria.
Każdy region ma swoje potrzeby. Hermès to rozumie i dostosowuje strategię. Nie wszędzie musi być wszystko od razu.
Co dalej? Ekspansja Hermèsa i przyszłość rynku luksusu
Patrząc na obecne tempo rozwoju Hermèsa, liczby robią wrażenie. Prawie 300 butików na świecie, przychody przekraczające 11 miliardów euro rocznie. Ale to dopiero początek.
Prognozy rynku luksusu na najbliższe lata są optymistyczne – według raportu Bain & Company z 15.03.2024 sektor ma rosnąć średnio o 3-8% rocznie do 2030 roku. Hermès wykorzystuje ten trend maksymalnie.
Planowane ekspansje wyglądają ambitnie – firma chce osiągnąć 400+ lokalizacji do 2030 roku. Na horyzoncie Rijad z rozbudową istniejącej przestrzeni, wejście do Nigerii, prawdopodobnie Lagos. To część szerszej strategii penetracji rynków rozwijających się, gdzie nowa klasa średnia ma coraz więcej pieniędzy.
Ciekawe, że równolegle firma stawia na zrównoważony rozwój. Wszystkie nowe butiki mają być neutralne węglowo do 2030 roku. Brzmi jak marketingowy chwyt, ale faktycznie inwestują w panele słoneczne, systemy recyklingu, lokalne materiały.
Digitalizacja też idzie pełną parą. AR-try-ons dla biżuterii, odbiór online w sklepie, nawet metaverse pop-upy. Wydaje mi się trochę dziwne, że luksusowa marka robi rzeczy w wirtualnej rzeczywistości, ale młodsi klienci tego oczekują.
Rynek luksusu będzie się prawdopodobnie konsolidował wokół kilku największych graczy. Hermès ma dobrą pozycję, żeby być jednym z liderów. Pytanie tylko, czy utrzymają ekskuzywność przy takiej ekspansji.
Ostatecznie to wszystko sprowadza się do tego, że luksusu jest coraz więcej, ale prawdziwy luksus pozostaje rzadki. Hermès jak dotąd radzi sobie z tym paradoksem całkiem nieźle.
Naxx
redaktor lifestyle
Luxury Blog











Zostaw komentarz