Wyobraź sobie, że wkładasz stanik ubezpieczony na 10 milionów dolarów. Nie, to nie żart. Takie coś naprawdę istnieje. Zwykły biustonosz kosztuje może 100 złotych, czasem mniej. A temat, o którym zaraz opowiem, to konstrukcje wyceniane na więcej niż eleganckie mieszkanie w centrum Warszawy. Brzmi absurdalnie? No właśnie o to chodzi.
Fantasy Bra – bo tak nazywa się ta “korona” w …Czytaj więcej





